W Niedzielę Palmową, 13 kwietnia 2025 roku, w Ustrzyckim Domu Kultury miałem zaszczyt uczestniczyć w niezwykłym wydarzeniu – Misterium Wielkanocnym, przygotowanym przez wspólnotę parafialną pw. Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski w Ustrzykach Dolnych.
To wyjątkowe przedstawienie, ukazujące ostatnie chwile ziemskiego życia Jezusa Chrystusa, zgromadziło wielu mieszkańców naszej gminy i gości. Misterium poruszyło serca publiczności i wprowadziło nas w głębsze przeżywanie Wielkiego Tygodnia.
Miałem ogromny przywilej wcielić się w postać Piotra – rola ta była dla mnie nie tylko aktorskim wyzwaniem, ale przede wszystkim duchowym doświadczeniem, które na długo pozostanie w moim sercu.
Na początku pragnę podziękować Bogu Wszechmogącemu za dar tego dnia, za wspólnotę, za ludzi, których postawił na mojej drodze i za możliwość udziału w tym poruszającym Misterium.
Z całego serca dziękuję także zebranej publiczności – to właśnie dzięki Wam Misterium mogło naprawdę wybrzmieć. Wasza obecność, skupienie i otwartość nadały sens temu, co działo się na scenie. Bo przecież – cóż warte jest granie sztuki bez widzów?
Serdeczne podziękowania kieruję również do wszystkich, którzy tworzyli to wydarzenie:
Siostrze Gracjanie – pomysłodawczyni i reżyserce Misterium. Jej oddanie, pomysłowość i wrażliwość duchowa sprawiły, że to przedstawienie nabrało wyjątkowej głębi i wymiaru modlitwy.
Dzieciom z grupy Dzieci Maryi oraz ich rodzicom – za obecność na próbach i piękną, dziecięcą autentyczność, która dodała spektaklowi lekkości i szczerości.
Parafialnej Scholi – za wzruszające wykonania pieśni, które stanowiły tło i dopełnienie scenicznego przekazu.
Dyrektorowi Ustrzyckiego Domu Kultury – za udostępnienie sali i wsparcie organizacyjne.
Pracownikom UDK, w szczególności panom Mirkowi Samrkuckiemu, Jankowi Ciporze oraz Andrzejowi Górskiemu – za pomoc techniczną i życzliwość.
I w końcu – wszystkim aktorom, z którymi miałem przyjemność dzielić scenę. To dzięki Wam Misterium stało się tak autentyczne i przejmujące.
To był czas wspólnoty, modlitwy, wzruszeń i refleksji. Dziękuję, że mogłem być częścią tego wydarzenia.